Świetne skarpetki :). Obiektyw chyba ściereczką do okularów można wyczyścić - taką z mikrofazy czy coś. Albo taką do luster (tylko raczej nie taką nawilżaną, tylko zwykłą). Pozdrawiam ciepło :).
Skarpetki ekstra na ta porę roku.Ładne te kolorowe.Ja niestety nie z tych dziergających ale tez mam robione na drutach 3 pary,kuzynka robiła.Fajnie cieplutko w w takich w nóżki:)
Świetne skarpetki :-)).
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ze stryszku.
Świetne skarpetki :).
OdpowiedzUsuńObiektyw chyba ściereczką do okularów można wyczyścić - taką z mikrofazy czy coś. Albo taką do luster (tylko raczej nie taką nawilżaną, tylko zwykłą).
Pozdrawiam ciepło :).
Oj te tęczowe skarpety super! jedynie mikrofibra
OdpowiedzUsuńOjeju ♥ .... ale skarpeteczki !
OdpowiedzUsuńAle mix kolorków, świetne skarpetki :-) A nosio psi do całowania :-)
OdpowiedzUsuńPiękne. Te rude z zieloną postrzępioną wstawką podobają mi się najbardziej. Super pomysł.
OdpowiedzUsuńWszystkie skarpetki piękne ! i nosek pieska milusi !
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Nikomu nóżki nie zmarzną dzięki Twoim pięknym skarpetom Aniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę radosnego Adwentu.
Skarpetki ekstra na ta porę roku.Ładne te kolorowe.Ja niestety nie z tych dziergających ale tez mam robione na drutach 3 pary,kuzynka robiła.Fajnie cieplutko w w takich w nóżki:)
OdpowiedzUsuń