Oto kilka moich prac, które ... hmmm.... nadawały się do pokazania!
Bardzo serdecznie dziękuję pani Beacie i koleżankom z obu grup za pomoc i bardzo miłą, wesołą atmosferę!
Było naprawdę super!
I obyśmy mogły się wkrótce znowu spotkać na miłych robótkach!
Ale Ci zazdroszczę, Aniu! I piękne rzeczy zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńśliczne rzeczy zrobiłaś:) Taki kursik to musi być super sprawa!!!
OdpowiedzUsuńAniu piękności, kwiatuszek zabójczy !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńnastępny talent <3
Kursowanie zakonczylas sukcesem,,piekne prace Ci wyszly..Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, wszystko jest pięknie wykonane !!! kursu zazdroszczę, sama chętnie wzięłabym udział w takich zajęciach :) A torebeczka śliczna i kwiatek i i i... ale cały czas zastanawia mnie ten kapelutek ??? :D czy to jest coś innego ?
OdpowiedzUsuń"Filcowanki" cudowne. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę. Jola
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam.
OdpowiedzUsuńAga, tak, to kapelusik. Trochę mi się spłaszczył w czasie filcowania, bo kończyłam w domu i nie miałam już takiej specjalnej "główki". Jest też on dosyć cienki, ma tylko 4 warstwy czesanki i przez to troszkę taki jak... czapka. ;-)
Ach tam spłaszczył :))) wcale tego nie widać, wszystko jest super i nic mu nie brakuje, mnie ta tuba z filcu troszkę intrygowała i tak kombinuję czy to razem czy jednak nie :D :D :D
OdpowiedzUsuńA tak poważnie, to naprawdę podziwiam, zawsze byłam pod wrażeniem takich ręcznie filcowanych przedmiotów, coś pięknego Aniu !!!
Ta tuba służy jako manekin! Ha, ha, ha!
UsuńTak akurat niefortunnie to wygląda, ale nie miałyśmy już "główek" do robienia zdjęć...
Tylko pozazdrościć takiej wszechstronności... ja to nawet nie wiedziałabym jak się za to zabrać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!!!