wtorek, 16 kwietnia 2019

Skąd ten brak czasu?


 Wczesną jesienią, jeszcze w czasie ogromnych upałów
i nieznośnej suszy, odnowiłam starą ogrodową ławkę.


 A potem biegusiem szyłam Biało-czerwoną na konkurs.
Nie jest to moje zestawienie kolorów, stąd kontrastującego białego tylko odrobinka. Kiedyś, jak wróci do mnie - przemaluję tę biel.
Uszyta jest z wielu odcieni czerwonego batiku. Tkaniny są urocze - niestety na zdjęciach nie widać tego. A szkoda.

Praca moja nie zdobyła żadnego miejsca. Ale może uczestniczyć w wystawach co już bardzo cieszy. Tak więc tuła się po świecie ta moja czerwona "Euforia" ...
Wymiary: 139 x 139 cm.






3 komentarze:

  1. Ławeczka śliczna !!! Biało-czerwona - to myślałam, że flaga będzie, a tu masz - gwiazda biała ! Piękny patchwork !!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię kolor czerwony i gwiazdy, wyszedł pięknie. Mieni się :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Super to wszystko zrobiłaś.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś i piszesz do mnie!
Dziękuję za miłe komentarze.