piątek, 11 września 2015

Uwolniony koc

Często widzę akcje "uwalniania ufoków", czyli dokańczanie i wykańczanie dawno rozpoczętych robótek wszelakich.
Tak oto przy okazji remontu mojej pracowni, przy wielkim bałaganie, zablokowanej maszynie do szycia na kilka miesięcy, wyciąganiu skarbów z kątów wszelakich i innych utrudnieniach - zrobiłam koc. Kolory dziwne. Ale wygrzebując resztki wełen przeróżnych - tak mi się ułożyły obok siebie i całkiem spodobała mi się ta kompozycja. Także wszystko jest tu przypadkowe.
Tylko 355 oczek. Ścieg prosty, łatwy i przyjemny w robocie. Jedynie kombinowanie z grubościami włóczek trochę było kłopotliwe. Niektóre musiałam brać po 4 nitki na raz a niektóre pojedynczo. Kilka miesięcy chłodniejszych wieczorów ( w upały nie dało się tego dziergać...) i gotowy! Wyszedł nieduży, około 170 cm na 190 i waży nieco ponad 2 kilogramy.
Jest doskonały do drzemek przed telewizorem! ;-)





12 komentarzy:

  1. Bardzo ładny koc i nic tu nie wygląda na przypadkowe a raczej starannie przemyślane, świetna kolorystyka i wzór, mimo że prosty to prezentuje się elegancko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak,rzeczywiście dobrze pomyślana kompozycja kolorystyczna.fajny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolory, nie wyglądają na przypadek :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszedł śliczny kocyk:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Często najprostsze jest najlepsze. Bardzo fajny układ kolorów, wzór też idealny :) Życzę miluśkiego otulania się tym kocykiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny koc! i kolory wcale nie wyglądają na przypadkowe! idealny na zimowe wieczory z herbatą i książką :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały :-) Niby przypadkowe kolory, a jak rewelacyjnie się ułożyły :-)
    Cudo!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie osobiście, żadne przypadkowe kolory :) Piękny kocyk.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale to jest przecudne, Aniu !!! Kolory rewelacja <3 Musisz koniecznie uszyć taki patchwork. Tkaniny jednolite w tych kolorach wyglądałyby genialnie !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu jak Ci się nie podoba zawsze mogę przygarnąć :), a tak na poważnie, koc wygląda na cieplutki, taki przytulaśny i ma bardzo fajne kolorki no więc życzę więcej takich przypadkowych łączeń :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu śliczny kocyk i przepiękna kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowny Aniu ! Piękne kolorki , aż cieplej robi się od patrzenia :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś i piszesz do mnie!
Dziękuję za miłe komentarze.