sobota, 17 września 2011

Do kompletu...

Uszyłam piórniczek.
Córka ma teraz się już tylko pilnie uczyć!





5 komentarzy:

  1. kolorystyka jest cudna! i widzę, że piórnik perfekcyjnie odszyty!

    OdpowiedzUsuń
  2. Już zeszyt mi się podobał, natomiast razem z piórnikiem stanowią Komplet Doskonały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na naukową mobilizację :-))) Pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny pórnik, w sumie komplet doskonały i wyjątkowy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z takimi wspaniałymi przyborami nauka to sama przyjemność!

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś i piszesz do mnie!
Dziękuję za miłe komentarze.