Jednak jest dużo racji w stwierdzeniu, a przynajmniej w moim wydaniu - że artystyczny bałagan pomaga w tworzeniu...
Ale może już jutro uda mi się coś "nabałaganić"?
W tej chwili dłubię sobie tylko przed telewizorem na drutach...
I podziwiam zimowe widoki!
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
HAPPY NEW YEAR!
Szczęśliwego Nowego Roku 2011
OdpowiedzUsuń;)
Jakie piękne, zimowe widoki! Rzeczywiście, nic tylko patrzeć przez okno i dziergać :)
OdpowiedzUsuńAniu wszystkiego najlepszego na CAŁY 2011 r., powrotu weny i duuużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńCudne widoczki uchwyciłaś...na całej połaci śnieg:)Wszystkiego co się szczęściem zwie na ten nadchodzący Nowy Rok!!!
OdpowiedzUsuńA bez "twórczego bałaganiku", to na nic weny szukać...pozdrowienia ślę serdeczne, Ewa:)!
estimada amiga al visitar tu blook me lleno de admiracion de ver tan grandes eladas que balientes , y ademas le deseo un feliz año 2011 lleno de bendiciones.
OdpowiedzUsuńPiękne fotki. Bardzo fajnie się ogląda z... ciepłego domeczku ;))
OdpowiedzUsuńDziękujemy za odwiedziny :) I my życzymy szczęśliwego Nowego Roku, niech spełniają się marzenia i realizują plany. Życzymy również nadal tak wspaniałych pomysłów i jeszcze więcej radości z szycia i tworzenia!
OdpowiedzUsuńRysanko, pisałaś u mnie, że za bardzo wysprzątałaś pracownię - nic prostszego, trzeba się szybciutko za coś wziąć i od razu wróci stary "artystyczny nieład". Pozdrówki serdeczne zasyłam
OdpowiedzUsuńsympatyczne widoczki
OdpowiedzUsuń