sobota, 17 września 2011

mug rug

Trzy małe kociaki wylazły z koszyka ...


Wlazły na półkę ze szmatkami i  zaczęły je wyciągać ...


Potem dobrały się do nożyczek ...


Rozsypały guziczki ...


Cięły ...


mierzyły ...



Przypinały, przyszywały ...


Nitek przy tym naplątały ...


Aż mug ruga uszyły!!!! 



I tak zawzięcie pracowały, że swoją ramkę pozakrzywiały! 



Tak wygląda podkładka w całej okazałości:


I jeszcze wmontowana poduszeczka na igiełki i szpileczki:



11 komentarzy:

  1. Śliczna podkładka i do tego pasjonująca historyjka. Nie mówiąc już o szmatkach!!!! Szalejesz z szyciem, co za tempo i pomysły, podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. kotki psotki ;) Żeby tylko kawy nie rozlały. Rozszalałaś się Aniu - urlop masz czy cuś?

    OdpowiedzUsuń
  3. Hi, hi, hi! Nie... Po prostu mam NIEDOSYT! ;-)
    Całuski dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu!
    U Ciebie tańcowała igła z nitką.
    Buziaczki.
    Basia z Łódzi

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny! Pomysłowa ta poduszeczka na igiełki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. super pomysł! i ta podusia! brawo za opowieśc o kocie i śliczna podkładkę :)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pracowite i utalentowane te kociaki ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna, ilustrowana bajeczka - podkładeczka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna mata i ta podusia jak sprytnie wkomponowana!
    Świetna kocia historyjka wyszła:)

    OdpowiedzUsuń
  10. He, he, i tyle się aż zmieściło na podkładce? Ja myślałam że to opowieść przynajmniej z narzuty! ;) :)
    Świetna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne tkaninki i jak pomysłowo wykorzystane:)! Piękna robota!Pozdrawiam Aniu serdecznie:)!

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś i piszesz do mnie!
Dziękuję za miłe komentarze.