Żeglarskie podusie dla mojej chrześnicy! Już nastolatki ... I wielkiej miłośniczki żeglowania. Ma nawet spore osiągnięcia w regatach i tym podobnych...
Chciałam jeszcze raz serdecznie podziękować Kirie za udostępnienie mi tkaniny w żaglóweczki! Bardzo dziękuję!
Ahoj, przygodo!
Sliczne poduszki! Bardzo stonowany zestaw kolorystyczny i wszystko tak rowniutko pozszywane i przepikowane... brawo!
OdpowiedzUsuńświetne poduchy!!
OdpowiedzUsuńAniu - widzę, że głowa nieustannie pełna pomysłów :-) Piękna robota :-)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńależ piękne, Aniu, wspaniały prezent, cudowne poduchy, aż się chce przytulić do nich główkę !!!
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie dobrane tkaniny...Efektowne poduchy...chrześnica pewno zachwycona prezentem...:)? Pozdrawiam serdecznie:)!
OdpowiedzUsuńAch morze... nie udało się nam jednak ;( To znaczy mnie się nie udało, a Tobie udało się podwójnie - jak widzę :)))
OdpowiedzUsuńjaki prezent może być fajniejszy niż taki, który gdy plucha za oknem przypominać będzie lato, regaty, łopot żagli ( fantastyczny odgłos) a więc stopy wody pod kilem dla chrześniaczki, a dla Ciebie brawa za pomysł, serce i wykonanie:)
OdpowiedzUsuńPrezent najcudwniejszy ze wszystkich! Wyjątkowy, bo od serca i zrobiony własnoręcznie! Gratulujemy pomysłu i pięknego wykonania! Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńwspaniała podusia!!! Na pewno była cudownym prezentem:D
OdpowiedzUsuńPiękny motyw żaglówek. Poduchy wykonane po mistrzowsku.
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie na mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńŚliczne poduchy, fajnie dobrałaś materiały :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po wyróżnienie !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Aga
Aniu, sto lat z okazji imienin :-)
OdpowiedzUsuńPięknie dobrane kolory.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam stokrotnie!!!
OdpowiedzUsuńI za dobre słowa, i za wyróżnienia i za życzenia imieninowe!!!!
Dzięki Kochane!!!!