Na poprawę humoru uszyte okładki zeszytowe.
Ta jest formatu B5, z ocieplinką.
Mięciutka i przytulna. Ma nawet zapięcie, żeby schować swoje sekrety... :-)
Druga w cieplejszych kolorach. Format A5 i też z ocieplinką i zamykaczami.
bardzo fajne okładki, zeszyty jak okna, otrzymują nową oprawę i nietuzinkowy wygląd, taki pomysł ubierania bardzo mi się podoba a Twoje są cudne i kolorystycznie i wspaniale wykonane:)
tak sobie oglądam, oglądam i jestem pełna podziwu! Pięknie dobrane tkaniny, pięknie zestawione ze sobą! Gratuluję talentu:) Czy możesz podpowiedzieć jak usztywnić taką tkaninową okładkę?
bardzo mnie sie podoba metoda crazy patchwork
OdpowiedzUsuńw twoim wykonaniu
Obie prześliczne! Choć niebieska taka bardziej moja:) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńSuper, w takich zeszytach, to aż się chce zapisywać sekrety :-)
OdpowiedzUsuńOch, jakie cudowności :]
OdpowiedzUsuńTakie optymistyczne i wesołe :D
Super :)
Aniu, cunde okladki!! az bym chciala takie miec... eh :)
OdpowiedzUsuńJestem nimi zauroczona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Aniu wspaniałe okładki!!! Cudnie je uszyłas! I to zapięcie takie pomysłowe:) Idealne na sekretnik:)
OdpowiedzUsuńSuper :) Pięknie dobrane kolory.
OdpowiedzUsuńSuper pamięciaki.
OdpowiedzUsuńDziękuje za piękną podusie.
Ta niebieska jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńprzecudne obie!! fanatyczne wykonanie!
OdpowiedzUsuńbombowe :D
OdpowiedzUsuńCo za precyzja... szacun :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne okładki, zeszyty jak okna, otrzymują nową oprawę i nietuzinkowy wygląd, taki pomysł ubierania bardzo mi się podoba a Twoje są cudne i kolorystycznie i wspaniale wykonane:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne Aniu. Moją ulubioną będzie pierwsza, ze względu na kolory:) Świetnie wymyśliłaś to zapięcie.
OdpowiedzUsuńPiękne te okładki! Może jakiś tutek? ;) Albo może trafię na Ciebie w jakiejś wymiance? :D
OdpowiedzUsuńOj, śliczne, śliczne, a szczególnie wersja crazy!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne :0 i jakie dopracowane :):):) świetny pomysł z tym zamykaniem
OdpowiedzUsuńfantastyczne zeszyciki, będę do nich wzdychać, moze kiedyś sie nauczę, a tym czasem zapraszam do siebie po niespodziankę :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne okładki. Zachwycił mnie dobór tkanin w niebieskiej i jej prostota.
OdpowiedzUsuńtak sobie oglądam, oglądam i jestem pełna podziwu! Pięknie dobrane tkaniny, pięknie zestawione ze sobą! Gratuluję talentu:) Czy możesz podpowiedzieć jak usztywnić taką tkaninową okładkę?
OdpowiedzUsuń